Dziś króciutki post o lakierze, który podbił już dawno serca blogerek. Ja bardzo długo się do niego nie mogłam przekonać. Na zdjęciach jakoś mnie nie zachwycał i stwierdziłam, ze muszę przekonać się na własnej skórze co to za "jeden".
Wśród czterech dostępnych kolorków zdecydowałam się na nr 3. Jest to fioletowa czerń ze złotymi i czerwonymi drobinkami. Jednak to nie jest do końca opisany kolor. Dla mnie jest trochę magiczny bo dostosowuje się do ubrań w jakich akurat jestem.
Ma tendencję do zmieniania barwy w zależności czy mam na sobie brązy czy fiolety staje się bardziej brązowy albo bardziej fioletowy a dodatkowo bardziej ciemny albo bardziej jasny. Taka kameleonowatość bardzo mi się podoba w tym lakierze.
Lakier ma tradycyjną i charakterystyczną dla WIBO buteleczkę; płaską i kwadratową o pojemności 8,5 ml. Pędzelek normalny, ścięty na prosto nie za duży ale też nie jest najmniejszy z jakim miałam do czynienia. Nawet dobrze się nim maluje, choć drobinki sprawiają że trudno nakłada się lakier.
Lakier wymaga dwóch warstw, niestety po jednaj nie wygląda zbyt dobrze i widać prześwity. Po dwóch warstwach lakier ładnie pokrywa paznokcia i jest w identycznym odcieniu i nasyceniu jak w buteleczce.
Wysycha jak na taką grubą warstwę bardzo szybko. I właśnie z racji, że lakier ma tak wiele drobinek robi się przy dwóch warstwach taka "skorupka". Przy pierwszym malowaniu było to dość dziwne i nawet nieprzyjemne uczucie posiadania na paznokciach aż tak grubej warstwy. Po kilku razach jakoś się przyzwyczaiłam.
Lakier bardzo szybko przestaje się błyszczeć a z racji, ze ma nierówną fakturę wszytko przywiera do paznokcia. Szorstkość paznokcia jest na tyle dokuczliwa, że np. zahaczam paznokciami przy zakładaniu rajstop i je zaciągam. Inną sprawą jest posmarowanie dłoni kremem do rąk, krem strasznie wnika w nierówną strukturę i pozostawia biławy nalot na paznokciach i nie wygląda to zbyt ładnie.
Lakier po umyciu wraca do swojego wyglądu jednak ja bardzo często w ciągu dnia smaruję dłonie kremem a przy tym lakierze muszę to ograniczać co wychodzi z niekorzyścią dla moich dłoni.
Lakier utrzymuje się na dłoniach 2-3 dni, więc jak na tak grubą warstwę i na chropowatą strukturę, która ciągle się o coś zaczepia i tak uważam, ze to duży sukces. Plusem tego lakieru jest to, że po tych 3 dniach mogę odpryski domalować i spokojnie cały tydzień mieć ten lakier na paznokciach. niestety przy gładkich lakierach było by to niemożliwe.
Lakier ma w sobie to "coś" co sprawia, że mimo swoich wad sięgam po niego stosunkowo często i na pewno będę po niego sięgać. Bardzo się z nim polubiłam. Aby nie wchodziło w niego nic i aby nie rwać sobie tak często rajstop na wierzch używa lakieru bezbarwnego albo topu.
Cena około 7zł/ 8,5 ml dostępny w Rossmannie.
Lubicie piaski? Jakiej firmy polecacie piaski?
Piękny ten piasek ;))
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńA mi się nie podoba :(
OdpowiedzUsuńMi na zdjęciach też nie; dużo lepiej wygląda w realu
UsuńKupiłam go z ciekawości, bo nigdy wcześniej nie miałam piasków, ale użyłam na razie tylko raz. Efekt jest ciekawy, ale mnie nie zachwyca...
OdpowiedzUsuńW tego typu lakierach efekt jest świetny... Ale niestety (też tego nienawidzę) brokat haczy się i drapie - często pokrywam je bezbarwnym lakierem (nieraz potrzebne są nawet 2 warstwy). Więc nie wiem czy gra jest warta świeczki...
OdpowiedzUsuńciekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńdo niedawna miałam ten lakier:) uważam, że jest bardzo fotogeniczny, w rzeczywistości efekt nie przypadł mi do gustu
OdpowiedzUsuńładny, ale raczej sie na niego nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńzazdroszcze tych pieknych skórek :)
OdpowiedzUsuńSuper efekt :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwacji:) --> http://veneaa.blogspot.com/
Bardzo ładny kolorek, pisaka z Wibo nie miałam ale z Kiko nie jest tak bardzo chropowaty, i nie zaciąga np. rajstop ;)
OdpowiedzUsuńpiaska*
UsuńLubię lakiery piaskowe - bardzo ładnie prezentują się na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńPięknie prezentuje się na paznokciach. :)
OdpowiedzUsuńMam ten kolorek, śliczny jest:)
OdpowiedzUsuńMam i uwielbiam :) Magiczny
OdpowiedzUsuńjaki piekny ten lakier !
OdpowiedzUsuńCudny jest !:)
OdpowiedzUsuńJak kupiłam dziś taki, i efekt trochę zaskakujący. Dziwnie, ale nawet fajnie wygląda ;)
OdpowiedzUsuń