Hej
Nie było mnie przez ostatnie dni z powodu nieplanowanego odświeżania mieszkania.
Chciałam tylko pomalować ścianę w łazience bo mi troszkę zaciekało od okna dachowego a skończyło się na salonie na dole a do tego pokoju dziewczynek i przedpokoju i tak zamiast porządków przedświątecznych miałam porządki po malowaniu.
A tak wygląda efekt mojej pracy. Mojej i oczywiście mężusia ;-)
Pokój dziewczynek w intensywnej zieleni (szczypiorkowa zieleń) i wreszcie zamalowaliśmy obraz namalowany lakierami jeszcze latem ;-)
I u dziewczynek zawitała żywa choinka ;-)
A nasz salon pomalowaliśmy w kolorze - śpiew syreni??? nazwa genialna a kolor szary
I jak Wam się podobają wybrane kolorki?
piękne kolory i super choinka :)
OdpowiedzUsuńteż pomalowałam salon i wybrałam szare kolory :)
OdpowiedzUsuńale kolorowo :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ożywiłaś ściany :)
OdpowiedzUsuńI półeczki też mi się podobają :))
piękny odcień zielonego ;)
OdpowiedzUsuńŁadne zasłony :)
OdpowiedzUsuńnaklejki na ścianę to dobry pomysł! pokaż koniecznie jak już będą :)
OdpowiedzUsuńNa takiej zieleni, wszystkie różowe drobiazgi świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńOczywiście bardzo mi się podoba również w tych szarościach...
Usuńfajny ten odcień szarości, naklejki by tu bardzo pasowały. a zieleń w sam raz do dziecinnego ;p
OdpowiedzUsuńfajne kolorki :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie :) Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńpiękna zieleń :)
OdpowiedzUsuńŚpiew syreni? Ciekawa nazwa, nie ma co ;)|
OdpowiedzUsuńA mi się podoba zielony pokój :)
pięknie u Was, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńbardyo fajnie sie prezentuje ta zieleń :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, optymistyczne kolory :)
OdpowiedzUsuńśliczny zielony :)
OdpowiedzUsuń