sobota, 9 listopada 2013

Perfekta Baby - krem na zimę

I chyba na dobre wiatr, poranny ziąb i pucha zawita na dworze.
Niestety skóra moich młodych jest wtedy narażona na przesuszenia i podrażnienia więc już zabezpieczamy ją przed tą paskudną pogodą wybierając kremy bez wody. Tym razem padło na krem z Perfekty.


 Krem zamknięty jest w wygodne w użyciu opakowanie zamykane na klik o pojemności 50 ml, które można postawić na zakrętce. jest to więc typowe, normalne opakowanie dla tego typu kremów.


 Producent Dax Cosmetix w Wiązownej nie mam z tą miejscowością dobrych skojarzeń ;-)

Krem należy nanieść przed wyjściem na spacer ale ile czasu potrzeba na jego wchłonięcie producent nie podał; z moich obserwacji jakieś 20 minut po tym czasie się wchłania.

Skład kremu:


Krem nie zawiera wody. trzeba dokładnie sprawdzać kremy na zimę przed zakupem, niektóre mimo iż producent zapewnia, że krem nadaje się na mroźne dni ma w składzie wodę.

Kolor i konsystencja


I tak krem nie ma wody to od razu jest mega gęsty. Ten jak widać na zdjęciu jest strasznie gęsty co niestety nie wpływa korzystnie na rozsmarowanie. Niestety i moje córki za tym nie przepadają, zanim tą maź rozprowadzę po buzi tak aby nie było białych śladów to minie trochę czasu, a młodsza to ucieka już na widok tego kremu.


Buzia jak już rozsmarujemy krem jest świecąca prze jakiś czas ale i dobrze zabezpieczona. Na razie mamy tylko wiatr jestem ciekawa czy zimą ochroni buźkę prze mrozem. Na dzień dzisiejszy stwierdzam,że może być w tym dobry. Ostatnio silnie wiało (końcówka października) a młode miały ciepłe policzki po tym cudzie. U Majki nie zauważyłam sinych policzków (robią jej się od wiatru jak nie ma buźki niczym posmarowanej).


I znowu mam mieszane uczucia. Niby daje efekt, który mnie zadowala ale ta aplikacja jest straszna.
Dlatego moja ocena to 4-/5.
Cena bardzo przystępna około 8 zł

14 komentarzy:

  1. i nie ma też gliceryny, bo ona wiąąże wodę i też mogą być odmrożenia. :P ale ma parafinę ;c Perfecta wszędzie ją wpycha :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Zniechęciłabym się od razu przez gęstość tego kremu ;p.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki gęsty, wow... chyba nie mogłabym używać takiego kremu...

    OdpowiedzUsuń
  4. średnio lubię takie gęste konsystencje..:/

    OdpowiedzUsuń
  5. nie lubię takich trudnych do rozsmarowania :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam go kiedyś ... z tego co pamiętam miał lżejszą konsystencję, przyjemnie się rozsmarowywała i szybko wchłaniał. Przeszkadzało mi w nim to, że gdy dziecko tarło oczka powodował szczypanie i podrażnienia ...

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziewczyny to może znacie coś mniej gęstego ale skutecznego.

    OdpowiedzUsuń
  8. to wchłanianie troche trwa,chyba produkt nie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba nie polubiłabym się z tym kremem ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Akurat tego kremiku jeszcze nie miałam,ale też zawsze zimą smaruję buzię dzieciom :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy krem ale taki ciężkie kremy toleruje tylko zimą , gdy są naprawdę duże mrozy ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię kosmetyki tej firmy, mam jeszcze jakieś resztki zimowego z tamtego roku, ale nie wiem czy jeszcze jest zdatny do użycia ;) Ten Perfecty strasznie przypomina mi po twoim opisie i zdjęciach Nivejkę. Podobnie bieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nivea też miałam i jednak nivea gorszy bardziej gęsty a do tego strasznie chemią wali

      Usuń