Wczoraj znalazłam w skrzynce Awizo. Właściwie nie czekałam na żadną przesyłkę. Tym bardziej byłam zdziwiona, że to paczka. Jak coś zamawiam to wybieram list polecony bo taniej.
No nic jakoś przetrzymałam tą kobiecą niecierpliwość i rano już po 8 byłam na poczcie.
A tam duże pudełko, nazwa firmy za chiny ludowe nic mi nie mówiła. Droga do domu tylko z zahaczeniem o piekarnię, tak chciałam szybko zobaczyć co jest w tej tajemniczej paczuszce.
A tam pięknie zawinięty prezencik od mojej banglowej koleżanki Agaty Dziubekap. Nie spodziewałam się kochana tak szybkiej wysyłki.
Kochana jeszcze raz Ci dziękuję w tym miejscu. Powiem szczerze nie spodziewałam się, że jest to pełnowartościowy produkt. Pojemność to aż 200 ml, także czeka mnie sporo mycia ;)
Zapach ma bardzo przyjemny taki kremowy i taka też konsystencję, już nie mogę doczekać się wieczora i pierwszego testowania, aby mi posłużył.
Za jakiś czas umieszczę szczegóły i wyniki testów więc serdecznie zapraszam już dziś.
Produkt zapowiada się bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego testowania :)
OdpowiedzUsuńMam krem do rąk Tołpy, świetna firma!
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy produkt z Tołpy; tyle naczytałam się pozytywnych opinii więc jak tylko sprawdzi się ten protektor nie omieszkam spróbować innych produktów
OdpowiedzUsuń