piątek, 15 listopada 2013

Sally Hansen Instant Cuticle Remover - preparat do usuwania skórek

Jeśli chodzi o pielęgnację dłoni i paznokci to poświęcam im bardzo dużo czasu. Przed każdym pomalowaniem paznokci usuwam skórki, robię peeling i inne zabiegi ;-)
Dziś kilka słów o moim nowym preparacie do usuwania skórek.
Wcześniej używałam z EVELINE i też byłam zadowolona.


Preparat zamknięty jest w kartonowe pudełeczku na którym znajdziemy opis działania. A sam środek w plastikową buteleczkę o pojemności 29,5 ml. Kupiłam go w osiedlowej drogerii za 18,5zł.


Sposób użycia i działanie



Dozownik jest dość duży ale otwór przez który wyciskamy żel dość mały więc raczej nie ma szansy na marnowanie środka.


Preparat do usuwania skórek jest to przeźroczysty żel, który właściwie nie pachnie, nie szczypie ma się wrażenie, że nic się nie dzieje przez te 15 minut. Jednak po tych minutach wystarczy patyczek ( ja używam silikonowego) i z łatwością usuwam wszystkie skórki.


Jest to jeden z lepszych środków jakie używałam. Przede wszystkim dlatego, że genialnie nawilża skórki, nie piecze mnie skóra ani paznokcie. Do tego spokojnie przez tydzień mam spokój z nachodzącymi skórkami.

Cena dość przystępna tym bardziej, że te prawie 30 ml starcza na bardzo, bardzo długo.


A Wy czego używacie do usuwanie skórek? Może coś polecacie?

20 komentarzy:

  1. ja właśnie mam zamiar go kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawilża skórki? To świetnie :) Ja ostatnio mam tak przesuszone, że lepiej nie mówić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze wiedzieć, ja do tej pory nie mam ulubieńca...

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo kuszący, fajnie, że dodatkowo nawilża.

    OdpowiedzUsuń
  5. chyba będę musiała go kupić, bo szukam czegoś dobrego do skórek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ooo jak dobrze że polecasz ten produkt,właśnie nie mogę sobie dać rady ze skórkami i chyba go zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie mialam nigdy problemu ze skorkami wiec otwarcie moge powiedziec, ze nic nie uzywalam moze zwyczajny patyczek;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja się boję tylko samym patyczkiem bez wcześniejszego zmiękczenia skórek; łatwo je uszkodzić a potem sporo bólu

      Usuń
  8. super wpis,rozejrze się za nim :)

    OdpowiedzUsuń
  9. jest na mojej liście, obecnie używam preparatu z Lovely i sprawdza się średnio:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy produkt, muszę się za nim rozejrzeć...

    OdpowiedzUsuń
  11. Przypomniałaś mi, że muszę zaopatrzyć się w jakiś dobry preparat do usuwania skórek. Ostatnio zadziorki dają mi się mocno we znaki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Coś dla mnie niestety mam ciągły problem z suchymi skórkami :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawe jak u mnie się spisze :-)

    OdpowiedzUsuń