piątek, 8 listopada 2013

W poszukiwaniu tuszu idealnego MAX FACTOR False lash effect

Tusz idealny. Och ile ja różnych tuszy w życiu zakupiła a ile wyrzuciłam to wiem tylko ja.
Pewnego razu będąc rano na kawce u kumpeli zastałam ją w jednym oku pomalowany a drugim nie i byłam w szoku. Zawsze myślałam, że ma po prostu tak długie rzęsy, więc nawet nie przyszło mi do głowy zapytać się o tusz.
I tak od 1,5 roku trwa moja przygoda z tuszem Max Factor 



Bardzo ciekawa szczoteczka. Włoski pod różnymi kontami a na samym końcu bardzo króciutkie.

Świetnie manewruje się takim sprzętem.


Ta maskara jest najlepsza jaką kiedykolwiek próbowałam i na razie zaprzestałam poszukiwań innej. Choć znając siebie wiem, że nie raz skuszę się na coś innego - tak już mam.

Mi odpowiada tylko wersja z srebrnym paskiem. Inne są albo wodoodporne - maskara ze zmywaniem, albo mają całkowicie inną szczoteczkę - więc już nie ma takiego efektu.


A tak prezentuje się na rzęsach:


Niestety natura nie obdarzyła mnie zbyt długimi i gęstymi rzęsami; jednak dzięki tej maskarze mogę ją troszkę poprawić.




Jedynie mogę się przyczepić, że na początku nakłada dość dużo tuszu, a  pod koniec używania szczoteczka i jej włosie deformują się.

Tusz pięknie pogrubia i wydłuża, trzyma się na rzęsach cały dzień a jak trzeba to i całą noc.
Mimo iż nie jest to maskara wodoodporna łezki nie są jej straszne - a wzruszam się dość często więc przetestowałam.

Demakijaż jest banalnie prosty, myję twarz żelem a resztki wycieram micelem i już.

Tusz mnie nie uczula co jest bardzo ważne, bo moje oczy to na stare lata bardzo delikatne się zrobiły.



Cena regularna to około 50zł; Ja zawsze kupuję w jakiś promocjach - najbardziej lubię te -40% ;-)
Moja ocena 5/5


11 komentarzy:

  1. Rzeczywiście, efekt jest widoczny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie lubię tego typu szczoteczek, ale dobrze, że znalazłaś swój tuszowy ideał ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam go! Teraz mam wersję w złotym opakowaniu! Jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  4. genialny jest! wpisuję na listę i czekam na -40 % w rossku ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie szczoteczki, więc pewnie dla mnie byłby idealny:)

    OdpowiedzUsuń
  6. podoba mi się efekt... muszę więc koniecznie kupić ten tusz. lubię masakry od MF.

    OdpowiedzUsuń
  7. ale super, też ją będę musiała na sobie wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Już niedługo jest kolejna 40% zniżka w Rossmannie, więc może się na niego skuszę :) Choć chwilowo mam chyba za dużo tuszy ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam go jeszcze i kiedyś się skuszę...

    OdpowiedzUsuń