środa, 8 maja 2013

Kilka słów o korektorach w sztyfcie

Kiedyś wydawało mi się, że jestem w stanie obyć się bez takiego cuda jakim jest korektor. Jednak kiedy użyłam go po raz pierwszy okazało się WOW czemu nie sięgnęłam po to cudo wcześniej.
Tzn. miałam jakieś korektory ale albo to były jakieś słabiaki albo zły kolor za ciemny i nie wyglądało to dobrze i rezygnowałam.
Oto aktualna trójca dwa z BELL i jeden MNY


Moim ulubieńcem pod oczy jest Maybelline affinitone kolorek 02 czyli naturalny.


Jest najciemniejszy z całej trójki i chyba dlatego genialnie nadaje się na sińce pod oczami. Jest średnio gęsty tzn. pośrodku całej trójki jaką mam. I co najważniejsze świetnie zakrywa sińce i nie zbiera się w zmarszczkach - za to mega plus. Ponadto po całym dniu wygląda rewelacyjnie moje oko, nie ściera się, nie roluje.
Pędzelek zaokrąglony z wystającym włosiem.
Dodatkowo daje matowe wykończenie, nie błyszczy się.
Cena około 20 zł; moja ocena 5+



BELL perfect cover maskujący korektor odcień 01 najjaśniejszy


Ten korektor jest najjaśniejszy jaki posiadam. Jest też najbardziej gęsty wg mnie za ciężki pod oczy; pod oczami wbija się w zmarszczki i roluje. Ja go używam na różne niedoskonałości szczególnie na czole i brodzie. I tu radzi sobie znakomicie. Z racji, że jest gęsty dobrze zakrywa małe wypryski z większymi już trzeba kombinować.


Korektor ma ścięty pędzelek co ułatwia nakładanie płynu na wypryski.
Cena to około 7 zł w Biedronce.
Moja ocena 5 jeśli chodzi o małe wypryski; 3 pod oczy



BELL Multi mineral kolor naturalny


To mój pierwszy korektor z całej trójcy. Najrzadszy i najmniej kryjący. jest bardzo delikatny, nie podrażnia oczu ale też słabo kryje. Dodatkowo pod oczami rozświetla co średnio wygląda jeśli chce się ukryć podkrążone i zasinione oczy.
Korektor ma też tendencję rolowania się.
Moja ocena 3+ bo po zmieszaniu z drugim Bell świetnie kryje zaczerwienienia i większe niedoskonałości.
cena około 10 zł.


A Wy jakie korektory polecacie???

12 komentarzy:

  1. Ja mam jakiś z avonu. Tych jeszcze nie spotkałam

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam, że ten Maybelline jest właśnie dobry :)Ja mam korektor rozświetlający pod oczy z Bell z pędzelkiem i jestem z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja mam ten z bell,pod oczmi mnie uczula (Swędzi)! a szkoda,bo efekt świetny.Na wypryski jest super.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobno z Bell są najlepsze korektory w niskiej cenie. Sama nie mam ani jednego, ale właśnie mój się kończy to zapewne kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja wolę podkłada i pędzelek od EcoToolsów do korektora, ładnie zasycha i kryje, efekt ten sam co korektor w pędzelku, a nie wydaje kasy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ten z Bell i jestem zadowolona, spróbuj paletki korektorów z Wibo- dobrze kryją, ale mają wadę- podkreślają suchą skóre

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja polecam MAC Studio Finish Concealer, jest świetny! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. miałam z essence ale sie nie polubiłam z nim, wszyscy go wychwalają więc oddałam do wymianki.. komuś innemu się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie najlepiej sprawdzają się korektory mineralne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam z Bell i moim zdaniem są do d...nic nie kryją :/

    OdpowiedzUsuń
  11. dobry korektor to podstawa, ja muszę odnaleźć swój ideał :)

    OdpowiedzUsuń