wtorek, 26 listopada 2013

Patette SALON COLORS 10-2 jasny popielaty blond

Dziś szybki post o moim kolorku włosów. W swoim życiu byłam przede wszystkim brunetką, czekoladą, i innymi odcieniami brązu. Miałam też włosy czarne z granatowymi refleksami czy fioletowymi. Przez jakiś czas dominowała czerwień. Jednak nigdy nie byłam blondynką. I jakoś tak od sierpnia zaczęłam przechodzić na blond oczywiście stopniowo. I najpierw było to słodkie cappuccino z Joanny a wczoraj 3 raz Palette SLALON COLORS jasny popielaty blond.






Włosy na zdjęciu są dziwnie żółtawe, nie mogę uchwycić ich prawdziwego koloru z odrosty dość ciemne.


Bardzo lubię tę farbę, mimo że trochę śmierdzi, jednak nic nie szczypie nie pali w głowę. Farbę przygotowuje się bardzo prosto. Do buteleczki wciskamy zawartość tuby i energicznie mieszamy i farba jest już gotowa do użytku. Farba w takiej butelce jest dużo wygodniejsza niż farby mieszane w kubeczkach czy miseczkach.

Malowanie zawsze zaczynam od odrostów a później rozczesuję na resztę włosów i trzymam farbę około 30 minut. Po tym czasie nakładam maseczkę wzmacniającą kolor, dołączoną do farby.
A tak wyglądają moje odrosty po zafarbowaniu włosów.


Włosy są dość jasne  z szarawymi prześwitami. Po około 6 myciach jeszcze bledną i są ładne jasno popielate.


A Wy jakich farb używacie? Może coś polecacie?

17 komentarzy:

  1. Fajny kolor, ja zazwyczaj używam garniera :) i miałam też wszystko blond, brązowy, brązowy z blond pasemkami, rudy, blond z niebieskimi końcówkami, teraz już nie wiem jaki kolor wybrać :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładny kolorek ;) Używam garnier olia i jestem zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna długość idealnie pasuję do kolorku :) ja już się nie farbuję, ale kiedyś używałam garniera

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja niestety nie mogę używać drogeryjnych farb/szamponetek... włosy wypadają mi po nich koooszmarnie :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Pasuje do Ciebie jasny kolorek :) Ja coraz to inną koloryzację stosuję.

    OdpowiedzUsuń
  6. ładnie, od połowy w dół bardzo jaśniutko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. i jak ten piasek na pazurkach ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na pazurkach wygląda obłędnie; zdjęcia nie oddawały jego uroku; chcę więcej hehehe

      Usuń
    2. a widzisz :) to przepadłaś jak i ja ;)

      Usuń
  8. Nie lubie Palette.
    Raz miałam i kolor po kilku myciach wyblakł.
    Tobie natomiast bardzo ładnie odrosty pokrył.

    kosmetycznieee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę rozszalałaś się z tym blond kolorkiem :D Fajnie wygląda, choć ja zawsze chyba pozostanę miłośniczką ciemnych włosów :> Swoją drogą i mnie przydało by się farbowanko :/

    Piękne paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pytanie - jakiego kolorku nie miałaś na głowie? ;)

    Kiedyś też farbowałam włosy - czy to na odcienie czerwieni, czy też czerni. Teraz zostaję przy swoim naturalnym kolorku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny masz kolor włosów :) bardzo Ci w nim do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jesteś taka naturalnie ładna. :)

    OdpowiedzUsuń